niedziela, 11 maja 2014

Papirus - czyli kurczak z papieru po mojemu!

Kojarzycie produkt z serii pomysł na... o nazwie papirus? Reklamy obiecują nam pysznego, soczystego kurczaka, bez grama tłuszczu, mega zdrowego i w ogóle żyć nie umierać, tylko smażyć i zajadać. Jak to zwykle bywa rzeczywistość okazuje się nie być taka różowa. Serwowany nam pergamin zawiera tłuszcz (czymże innym miałby być nasączony), a oprócz tego takie przysmaki jak maltodekstryna, wzmacniacz smaku, regulator kwasowości i dziwactwa w postaci ekstraktu czosnku z glutenem! Raczej nie zachęca, prawda?



Ja przy swoim papirusie, nie jestem w stanie obiecać wam całkowitego braku tłuszczu...ale zapewniam was, że z pewnością nie znajdziecie tam śladowych ilości jaj, mleka, soi, selera i ryb. No chyba, że użyjecie brudnego papieru ;P

Czego nam potrzeba?

- filetu z piersi kurczaka

- odrobiny oliwy 
- ulubionych przypraw (ja postawiłam na chińskie smaki)
- kawałka papieru do pieczenia
- patelni

(w późniejszym etapie przydadzą się również talerz, nóż i widelec ;P )

Jak to zrobimy?

Opcje są dwie - albo smarujemy kurczaka oliwą i przyprawami, po czym kładziemy go na połowie kawałka papieru i przykrywamy drugą.
Albo to papier smarujemy oliwą i posypujemy przyprawami, po czym umieszczamy na nam kurczaka.

Ja wybrałam opcję natarcia kurczaka ;)

Której opcji byśmy nie wybrali, wszystko sprowadza się do smażenia papierowej kopertki na suchej patelni na średnim ogniu - z dwóch stron. 
Wydaje mi się, że na grillu taki papierowy kurczak też by się sprawdził. :)




U mnie kurczak w towarzystwie kaszy kuskus z przyprawami i kalafiora gotowanego na parze



Widzisz jakie proste! A ile korzyści - wiadomy skład, oszczędność pieniędzy, możliwość dostosowania kawałka papieru do kurczaka (w przypadku ptaka-giganta kupny papirus by się nie sprawdził), prostota wykonania i innowacyjność. Propozycja idealna dla maturzystów, studentów, mężczyzn, kobiet, młodych i starych - ogółem wszystkich, którzy muszą dostarczać swojemu organizmowi niezbędnych składników odżywczych, a przy tym chcą to robić w zdrowy sposób! :)

  

Zastąp słoik pysznym daniem - II edycja Posiłek dla maturzysty Zastąp słoik pysznym daniem - II edycja Grillowanie 2014 Dania dla urody Jadłospis dla Mam

2 komentarze:

  1. Kiedyś często tak robiłam, ale ostatnio zapomniałam... Dzięki za przypomnienie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma sprawy! :) Polecam się na przyszłość

      Usuń