1 szkl mąki
1 szkl mleka
1 jajko (osobno białko i żółtko)
2 średnie marchewki
1 jabłko
łyżeczka proszku do pieczenia
cukier wanilinowy (nie podaję dokładnej ilości bo to zależy jak słodkie kto lubi)
cynamon,
odrobina imbiru
(ewentualnie przyprawa do kaw i deserów)
olej do smażenia
Marchewki i jabłko obrać i zetrzeć na tarce (jabłka nie obierałam). Doprawić cynamonem i imbirem, wymieszać.
Białko ubić na sztywną pianę. Żółtko zmiksować z mlekiem, dodać mąkę, proszek do pieczenia i dosłodzić cukrem wanilinowym. Dodać marchewkę z jabłkiem, dokładnie wymieszać po czym delikatnie wmieszać białko.
Smażyć z dwóch stron. I gotowe!
Przepis dodaję do akcji:
Zjadłabym takie placuszki :D Mniam!
OdpowiedzUsuńŚwietny blog ;)
Cieszę się, że się podoba. :) I oczywiście zachęcam do zrobienia placków!
UsuńZ miodem i jogurtem wyszły marzenie choć kucharzenie obszedłem dzięki nadzieniu z jabłek prażonych o smaku szarlotki. Jak dla mnie Gomar robi ją niepowtarzalnie. Natomiast z marchewką okazały się niepojęte :)
OdpowiedzUsuń