Składniki:
- banany (chyba mój ulubiony składnik. nie wiem czemu, ale same nie smakują tak dobrze jak podczas wyjadania ich z sałatki. może to kwestia oblepienia sokiem innych owoców?)
- jabłka
- winogrona
- suszone śliwki
- rodzynki
- wiórki kokosowe
- płynny miód (jeśli macie gęsty miód wystarczy go podgrzać a w mig się upłynni)
- siekane orzeszki ziemne\ migdały\ miks orzechów
- inne ulubione owoce\ bakalie (ja z chęcią dodałabym jeszcze żurawinę, której wtedy niestety nie miałam)
Wykonanie:
Jak to z sałatkami bywa - pokroić, co pokrojone być powinno, wymieszać wszystko razem, polać miodem, znów wymieszać i posypać po wierzchu orzeszkami. Ewentualnie wymieszać ponownie. Zajadać ze smakiem.
Uwaga - wyławianie ulubionych składników dozwolone! ;)
Na taką sałatkę nawet żonkil się skusił ;) |
Mmmm...mniam,pyszna !.
OdpowiedzUsuńA jakże! Polecam w 100 procentach! :D
Usuń