Niby zwykłe kruche ciasto z kajmakiem, przyozdobione bakaliami, czemu więc oczy tak nam się świecą gdy go widzimy? Powodów jest klika... Po pierwsze - smak! Ciasto przyjemnie się kruszy, a kajmak błogo rozpływa w ustach. Po drugie - wyjątkowość tego wypieku. Nie wiem jak u was, ale w moim domu kruchy spód w towarzystwie masy kajmakowej pojawia się tylko na święta, to czyni go wyczekiwanym przez wszystkich wypiekiem. Po trzecie - nazwa. Mamy tu do czynienia z MAZURKIEM, a nie jakimś tam zwykłym kruchym ciastem z masą kajmakową.
Jestem pewna, że sami znacie milion powodów dla których to ciasto jest warte zrobienia. Możecie zastanowić się nad nimi...podczas wyrabiania ciasta. ;)
Składniki:
- 2 szkl mąki
- 1\2 szkl cukru
- 200g masła (powinno być schłodzone)
- łyżka gęstej kwaśnej śmietany
- 2 żółtka
Zagniatamy!
Mąkę przesiej na stolnicę i posiekaj z masłem na piasek. Dodaj cukier, żółtka, śmietanę i wyrób ciasto. Uformuj kulę, zawiń w folię spożywczą i wsadź do lodówki na 1-2 godziny.
Po tym czasie ciasto rozwałkuj (rób to partiami - będzie łatwiej) - nie za cienko, wykrawaj prostokąty i układaj na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Z ciasta uformuj również wałeczki, obłóż nimi prostokąty ciasta, tworząc coś jakby ramkę.
Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, aż ciasto nabierze jasnozłotego koloru - ok 10-15 minut.
Mazurek w wersji egzotycznej ;) |
Masa kajmakowa:
- puszka mleka skondensowanego słodzonego
- 1\4 kostki masła
Zamkniętą puszkę gotuj w garnku wypełnionym wodą ok 2 godziny. Gdy puszka przestygnie zmiksuj ugotowane mleko z miękkim masłem na puszystą masę.
Gotową masą smaruj upieczone mazurki. Ozdób bakaliami\ roztopioną czekoladą\ cukrowymi ozdobami\ czym tylko sobie życzysz!
Uwaga! Mazurki znikają o wiele szybciej niż się je robi!!! ;P
Mazurki...nie tylko kajmakowe! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz