Składniki:
na kruchy spód:
250 g mąki
100 g zimnego masła
1 jajko
na creme patissiere:
3 żółtka
3 łyżki mąki ziemniaczanej
250 ml mleka
60 g cukru pudru
1 opakowanie cukru wanilinowego
na wierzch:
maliny (lub inne ulubione owocki)
Z podanych składników zagnieść ciasto. Ja wrzucam do miski mąkę, cukier, mieszam, dodaję masło pokrojone w kosteczkę i miksuję do uzyskania konsystencji piasku. Następnie dodaję jajko i wyrabiam ciasto ręcznie. Zagniecione ciasto zawinąć w folię i wstawić na ok 1-2h do lodówki.
Po tym czasie wyłożyć formę ciastem (polecam wcześniej ją natłuścić ;p ), ponakłuwać spód i piec ok 30min w 190 stopniach aż nabierze ładnego złotego koloru.
Czas na krem:
Mleko zagotować. Żółtka ubić z cukrami, dodać mąkę, wymieszać. Powoli wlać gorące mleko ciągle mieszając. Następnie przełożyć do garnka i mieszając trzepaczką gotować aż krem zgęstnieje.
Ostudzony krem wykładać na równie ostudzony spód. Ozdobić owocami. Wstawić do lodówki, żeby krem stężał. Gdy tarta się schłodzi można się zajadać. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz